Porozmawiajmy o porach, czyli ujściach gruczołów łojowych. Tak, te maleńkie punkty na twarzy, które z jakiegoś powodu zajmują centralne miejsce, spędzają sen z powiek wielu osobom. Ale nie osądzajmy ich zbyt pochopnie; zaufajmy profesjonalistom – nie wszystkie są złe!
Duże, widoczne pory niekoniecznie są czymś negatywnym. Pory wydzielają sebum, które zapewnia skórze naturalną warstwę ochronną i nawilżenie. Pomimo tej zalety, wielkość porów jest często przedmiotem krytyki.
Zamiast koncentrować się na rozmiarze porów, skupmy się na ich kondycji. Ogromny wpływ na rozmiar porów ma genetyka, natomiast na ich czystość można wpłynąć samodzielnie dzięki zrozumieniu przyczyn powstawania zanieczyszczeń i wdrożeniu kilku zasad do swojej rutyny pielęgnacyjnej.
Zatkane ujścia gruczołów łojowych to nic innego jak nagromadzenie zanieczyszczeń, nadmiaru sebum i martwych komórek naskórka. Może to częściowo wynikać ze złej rutyny pielęgnacji skóry lub jej braku. Inne czynniki to dotykanie twarzy i stres.
„Pory mogą się zanieczyszczać z powodu czynników genetycznych lub nawyków związanych ze stylem życia, takich jak spanie w makijażu lub zaniedbywanie rutynowego oczyszczania, tonizowania i nawilżania” – stwierdziła Stenzel. „Nieprawidłowe złuszczanie, stosowanie zbyt agresywnych produktów i rzadka zmiana poszewek na poduszki również mogą się do tego przyczyniać”.
Czy pory mogą same z siebie się zmniejszyć? Według licencjonowanych kosmetologów nie. Pory nie mają mięśni ani zastawek, które otwierają je i zamykają. Możesz jednak zapobiec ich zatykaniu i zminimalizować ich wygląd.
Opracowanie beautyplanu dostosowanego do rodzaju, potrzeb i poziomu wrażliwości skóry ma kluczowe znaczenie dla utrzymania świeżego wyglądu. Używaj odpowiedniego produktu oczyszczającego, toniku i kremu nawilżającego rano i wieczorem, aby utrzymać czystą i zadbaną cerę.
Regularne złuszczanie pomaga systematycznie usuwać martwe komórki naskórka, które mogą zatykać pory i prowadzić do powstawania zaskórników. W zależności od poziomu wrażliwości skóry można wybrać złuszczanie fizyczne (peelingi mechaniczne) lub chemiczne (produkty zawierające składniki takie jak kwasy AHA lub BHA).
Planowanie regularnych zabiegów na twarz u licencjonowanego kosmetologa może znacznie poprawić kondycje cery. Pomyśl o kosmetologu jak o osobistym trenerze dla swojej skóry – to specjalista przeprowadzający zabiegi, które celują w jej potrzeby, oczyszczają pory, poprawiają teksturę i ograniczają powstawanie niedoskonałości.
Wyciskanie zaskórników jest bardzo szkodliwe. Może powodować trwałe uszkodzenia struktury skóry, prowadzić do infekcji i powodować przebarwienia oraz blizny. Ręce są najbrudniejszą częścią ciała, więc unikaj niepotrzebnego dotykania twarzy.
Formuła dotleniająca może być sprytnym pomocnikiem w utrzymaniu czystości porów. Bakterie trądzikowe rozwijają się w beztlenowym środowisku. Kiedy wprowadzasz tlen, pomagasz zniszczyć siedlisko drobnoustrojów i utrzymujesz odpowiednią czystość gruczołów łojowych. „Infuzja tlenowa eliminuje bakterie trądzikowe poprzez wypełnienie porów tlenem” – powiedziała Stenzel. „Tlen działa jako środek zapobiegawczy i antyseptyczny, pomagając oczyścić pory i utrzymać je w dobrej kondycji, usuwając z mieszków włosowych zanieczyszczenia i zmniejszając stan zapalny”.